Rozumiemy, co to jest kąpiel wodna – ale co to znaczy ,,kąpiel sensoryczna” ? Pojęcie ,,sensoryczny” oznacza ,,zmysłowy”. Natomiast do zmysłów -ogólnie ujmując- należy: wzrok, słuch, smak, węch i dotyk. Swoistym zmysłem jest także zmysł równowagi. Kiedy mówimy o kąpieli sensorycznej dziecka mamy na myśli dostarczanie dziecku różnorodnych wrażeń zmysłowych od początku jego rozwoju.

Kąpiel ,,wzrokowa” polega na dostarczaniu dziecku od najwcześniejszych chwil jego życia rozmaitych wrażeń wzrokowych w postaci kolorowych zabawek. Gdy nasza pociecha dorasta, nie tylko dostarczamy jej/jemu książeczek z kolorowymi obrazkami, lecz razem z dzieckiem oglądamy i czytamy bajki. Później zachęcamy dziecko do malowania i rysowania z zastosowaniem różnych kolorów farb czy kredek.

W naturalnej ,,kąpieli słuchowej”, która polega na dostarczaniu wrażeń słuchowych, dziecko jest ,,zanurzone” jeszcze w życiu płodowym. Dziecko odbiera naturalne dźwięki, słucha głosu mamy lub jej śpiewu. Zarówno przed urodzeniem dziecka, jak i po narodzinach poszerzamy w celowy sposób repertuar wrażeń słuchowych dziecka np. poprzez mówienie do niego, śpiewanie kołysanek, włączanie muzyki dostosowanej do jego wieku oraz możliwości odbioru.

Przy każdym karmieniu dostarczamy dziecku ,,kąpieli smakowej” oraz ,,węchowej”. Ilość i jakość pokarmów z czasem poszerzamy, zgodnie z potrzebami rozwojowymi dziecka. Stopniowe, ostrożne poszerzanie diety dziecka powinno zapobiec niechęci do zdrowych produktów. Zdecydowaną niechęć lub złą reakcję organizmu dziecka na określony pokarm należy omówić z lekarzem.

Spacery z dzieckiem po parku, lesie lub ogrodzie są naturalnym sposobem na ,,kąpiel węchową”- czyli korzystanie z bogactwa zapachów unoszących się w powietrzu może stanowić okazję do rozwiązywania zagadek przyrodniczych np. ,,Co tak ładnie pachnie z prawej strony?

Natomiast ,,kąpiel dotykową” można wykonywać i dosłownie ( w wanience napełnionej ciepłą wodą ) jak i w przenośni poprzez przytulanie i głaskanie dziecka, ubieranie go, podawanie do rąk zabawek dostosowanych do jego wieku. Małym dzieciom podajemy zabawki, które nie zawierają drobnych elementów, starszym dostarczamy bardziej złożonych zabawek, które pomagają kształcić funkcje manipulacyjne dłoni. Już kilkuletnim dzieciom możemy zorganizować wspaniałe zajęcia sensoryczne w kuchni. Pozwalamy ugniatać ciasto, dzielić je na części i formować kształty. Przy okazji pozwalamy na dotykanie np. makaronów o różnych rozmiarach, kształtach i fakturach ( gładkich lub chropowatych ). Co prawda może się przy tym zrobić trochę bałaganu, lecz nawet nieład w kuchni możemy wykorzystać do uczenia dziecka porządku, kształcenia dobrych nawyków.

Odrębnego omówienia wymaga rozwijanie zmysłu równowagi, który stanowi umiejętność wyczuwania położenia swojego ciała.

Zmysł równowagi rozwijamy i doskonalimy przede wszystkim poprzez pozwalanie dziecku na ruch. Dbając o bezpieczeństwo dziecka równocześnie pozwalamy mu na przemieszczanie się odpowiednio do wieku i możliwości. W początkowych próbach nauki chodzenia mogą przytrafiać się upadki. Gdy zdaniem rodziców upadków dziecka jest zbyt dużo, warto poprosić o poradę lekarza, który może zalecić odpowiednie ćwiczenia. W miarę ćwiczeń upadków jest coraz mniej, a dziecko cieszy się ze swoich osiągnięć ruchowych. Pozwalajmy więc dzieciom na huśtanie się, kołysanie, wirowanie na karuzeli, oczywiście pod nadzorem osób dorosłych.

Pozwalajmy na bieganie, rzuty piłką, zabawy ruchowe. A kiedy chcemy ostrzec dziecko, to najlepiej w sposób pozytywny: np. ,,patrz pod nogi”, ,,omijaj przeszkody” itd.

Przyjemnej zabawy !